W odpowiedzi na niedawny konflikt w Gruzji dotyczący Osetii Południowej, prezentujemy poniżej tło konfliktu gruzińsko – osetyjskiego (na podstawie materiału z roku 2001). Celem aktualizacji przypomniano także o wpływie wybuchu kolejnej wojny na Kaukazie w 2008 roku na czynnik bliskowschodni, a mianowicie wycofaniu wojsk gruzińskich z Iraku. Rosja od początku konfliktu irackiego przeciwna była zaangażowaniu Gruzji w sprawy tego kraju. W świetle obecnego zaangażowania Rosji w Syrii i chęci odbudowy swojej pozycji na Bliskim Wschodzie, ten wątek mógł być niedoceniony bezpośrednio po wybuchu wojny rosyjsko-gruzińskiej. Rosja konsekwentnie sprzeciwiała się planom zachodniego zaangażowania w Iraku, Libii, czy Syrii.
Dziennik.pl, Gruzja sciąga swoje wojska z Iraku (8.8. 2008)
Gazeta.pl, Gruzja wycofa wojsko z Iraku (15.9. 2007)
KONFLIKTY W GRUZJI- GRA MOCARSTW W REGIONIE (2001)
Szczególny charakter przybrały konflikty etniczno-religijne na terytorium Gruzji. Sytuacja narodowościowa i religijna jest znacznie bardziej skomplikowana aniżeli w pozostałych państwach Zakaukazia.
Gruzję zamieszkują liczne mniejszości narodowe, które częstokroć przejawiają tendencje separatystyczne. Skomplikowaną sytuację dodatkowo komplikuje fakt, iż praktycznie z każdej strony Gruzja narażona jest na działania odwetowe sąsiednich państw, bądź republik. Po zaangażowaniu sie w konflikty w Abchazji i Południowej Osetii, skomplikowały się stosunki Gruzji z republikami północnokaukaskimi zrzeszonymi w Konfederacji (Górskich) Narodów Kaukazu. Należy pamiętać o tym, że Gruzja graniczy na północy z takimi republikami jak: Czeczenia, Północna Osetia, Dagestan, czy Karaczajewo-Czerkiesia, które gotowe popierać są swoich blisko spokrewnionych językowo współbraci (w przypadku połowy Abchazów tym łącznikiem jest również wiara muzułmańska). Dodatkowo niepewna sytuacja ma miejsce w nastawionej proturecko Adżarii, czy na terenach licznie zamieszkanych przez Ormian i Azerów. Nieprzypadkowo wielu autorów opisując sytuację wenętrzną Gruzji, używa znamiennego określenia „kocioł gruziński” (gruzinskij uzioł z ros). W oficjalnych statystykach nt. propocjonalnego udziału ludności tytularnej w Gruzji podawane jest, iż Gruzini stanowią około 70 % ludności państwa. Faktycznie jednak liczba Gruzinów jest znacznie mniejsza, bo jak podaje Andrzej Furier jest ich około 60 %[1]. Kolejno Ormianie stanowią 10 % ludności Gruzji, Rosjanie 9 %, Azerowie 5 %, Osetyjczycy 3 %, później są Abchazi, Grecy, Żydzi, Kurdowie i inni[2].
Podawanie zawyżonych statystyk na rzecz ludności gruzińskiej jest chwytem propagandowym mającym służyć wzmocnieniu integralności państwa gruzińskiego. Trudna sytuacja wewnętrzna Gruzji nie jest tożsama z jej pozycją geostrategiczną. Gruzja pretenduje do bycia swoistym pośrednikiem w kontaktach Wschodu z Zachodem. W dobie konfliktu karabaskiego, trudności na Północnym Kaukazie pozycja międzynarodowa Gruzji wzrosła i posiada licznych sprzymierzeńców, jak chociażby Ukrainę i Azerbejdżan. A oto tak zapatruje się w tej kwestii Aleksander Kuchianidze: „Zwiększenie sie pozycji Gruzji w regionie związane jest z konfliktem ormiańsko-azerbejdżańskim. Jeśliby tego konfliktu nie było, to Gruzja nie mogłaby odgrywać kluczowej roli na Zakaukaziu, tak też Azerbejdżan mógłby swobodnie związać się z Turcją poprzez terytorium Armenii, a Armenia posiadałaby dojście do Morza Czarnego i Rosji poprzez Turcję, bądź Azerbejdżan pominąwszy Gruzję”[3]. Celowo nawiązałem do uwarunkowań geopolitycznego położenia Gruzji, aby w dalszym toku omawiania konfliktów etniczno-religijnych w Gruzji, lepiej zarysować zasadnicze przyczyny ich wybuchu. Oprócz tego niezbedne będzie omówienie roli Kościoła gruzińskiego i jego krótkiej historii w toku formowania się państwa gruzińskiego i kształtowania się narodowego charakteru Gruzinów. Od momentu przyjęcia chrześcijaństwa najpierw przez Iberię w IV wieku, później Kolchidę w V wieku, Kościół gruziński zajmował szczególną rolę w Gruzji (Sakhartweło – nazwa własna Gruzji).
Związane to było z kilkoma czynnikami. Gruzja wraz z Armenią przez wiele wieków, stanowiła swoistą enklawę wpływów chrześcijaństwa zagrożonych zewsząd obcymi pierwiastkami. Niejednokrotnie w swojej historii stawały się obiektem napaści licznych potęg regionalnych Arabów, Mongołów, Persów, Turków czy Rosjan. W przypadku jednak Rosji carskiej, Gruzini „oddali się w opiekę” dobrowolnie zaniepokojeni wpływami tureckimi i perskimi w regionie. Zdecydowanie najśwetniejszym okresem państwa gruzińskiego było okres panowania królowej Tamary (1184-1213), kiedy granice Gruzji sięgały od Morza Czarnego po Morze Kaspijskie. Kres świetności państwa gruzińskiego położył dopiero atak mongolski w XIII wieku. Wyjątkową pozycję przez wiele wieków zajmował Kościół Gruziński. Do 1815 r. posiadał on status kościoła autokefalicznego, niezależnego od Patriarchatu w Antiochii. Kres niezależności Kościoła Gruzińskiego, przyniosło dopiero władztwo rosyjskie. W sprawach kościelnych przełożyło się to na odebranie autokefalii Kościołowi gruzińskiemu, na miejscu gruzińskiego Katololikosa stanął rosyjski egzarcha – Warłam, który był równocześnie metropolitą mccheckim. Kościół gruziński odzyskał dopiero swoją niezależność w 1918 r. Jednakże okres sowiecki w znacznym stopniu doprowadził do wyrugowania religii z życia społeczeństwa, represje do okresu II wojny światowej były bardzo silne i po upadku komunizmu, Kościół gruziński stanął wobec poważnego problemu – szeroko zakrojonej ateizacji społeczeństwa.
Dużą nadzieję jednakże należy wiązać z tym, iż podobnie jak Ormianie, Gruzini bardzo chętnie identyfikują się ze swoim Kościołem[4]. Wzajemne relacje gruzińsko-ormiańskie nacechowane są jednakże niechęcią wobec siebie i pogardą. Niechęć do Ormian może być spowodowana tym, iż przez wiele lat Ormianie byli właścicielami wielu przedsiebiorstw (także w Tbilisi) i z tego powodu przez wielu mieszkańców Kaukazu, byli postrzegani jako grupa bogatej arystokracji, głównie w sferze handlowej. Paradoksalnie jednak jeśli Gruzini są pozytywnie ustosunkowani wobec ludności żydowskiej, czy też greckiej, to jednak mniej jest zrozumiała ich silna awersja wobec Ormian, nazywanych przecież często „Żydami Kaukazu”[5].
Abchazja jest najbardziej wysuniętą na zachód częścią Gruzji ze stolicą w Suchumi. Dązenie do pełnej niezależności tej republiki, doprowadziło do kolejnego krwawego konfliktu, bowiem zamierzenia abchaskich działaczy, stały w całkowitej sprzeczności z federacyjnymi planami Tbilisi. Na poczatku w tym konflikcie Rosja poparła Abchazję, która zresztą deklarowała większą chęć przyłączenia sie do Rosji, aniżeli pozostania w ramach Gruzji. Zaostrzanie sie konfliktów na Północnym Kaukazie spowodowało jednkże, że Rosja zrezygnowała z popierania opcji proabchaskiej i już praktycznie w momencie dojścia do władzy Edwarda Szewardnadze, zmieniły się zamierzenia rosyjskich polityków. Abchazja oprócz ważnego strategicznego znaczenia, posiada szereg innych walorów. W latach sowieckich tutaj mieściły się jedne z najpiękniejszych kurortów w całym ZSRR. Abchazi nieprzypadkowo nazywają swoją ziemię, jako „podarowaną im przez Boga”, czy też wprost „ziemią Boga”.
Konflikt w Południowej Osetii stanowił dla Gruzji istotne zagrożenie dla jej terytorialnej integralności. Separatyzm południowoosetyjski był o tyle grożny, iż Północna Osetia, znajdująca się w składzie Federacji Rosyjskiej, zadeklarowała gotowość połączenia z Cchinwali (stolica Południowej Osetii). Również niektóre koła polityczne w Rosji, gotowe były urzeczywistnić plany Osetynów. Osetyni na Północnym Kaukazie cieszą się pełnym poparciem Moskwy, o czym mogli się przekonać w czasie trwania konfliktu ingusko-osetyjskiego w końcu 1992 r. w rejonie podmiejskim (Władykaukaz). Zresztą jego konsekwencją był przypływ uchodźców osetyjskich z Południowej Osetii, którzy własnie w przeważającej mierze napłynęli w rejon Władykaukazu. Szacunkowe dane mówią o 100-130 tys. uchodźców z Południowej Osetii i innych części Gruzji, przebywających na terenie Północnej Osetii w lipcu 1992 r. Rząd rosyjski przekazał wówczas pomoc Południowej Osetii w wysokości 200 mln rubli[19].
W historii wzajemnych stosunków pomiędzy Gruzinami i Osetynami, poszczególne sprawy nie zawsze układały się dobrze. Tak było m.in. w okresie 1314-46, kiedy Osetyni wystąpili przeciwko Gruzinom w czasie najazdu mongolskiego, a nawet zajęli gruzińską twierdzę Gori. Gruzini posądzają również Osetynów o zdradę w latach 1918-21, kiedy to umożliwili rosyjskim oddziałom, anektowanie Demokratycznej Republiki Gruzińskiej. W odwecie wówczas Gruzini wysłali przeciwko „bolszewickim” Osetynom oddziały pacyfikacyjne do okregu Gori. Podobna sytuacja miała miejsce w obecnym konflikcie w latach 1990-92[20]. Osetyni uważani za potomków Scyto-Alanów, w istocie tak jak Rosjanie przedstawiciele rodziny indoeuropejskiej, z dumą przypominają o swoim udziale w tworzeniu gruzińskiego państwa, jak było m.in. w przypadku osetyjskiego carewicza – Dawida Soslana z dynastii Bagrationi[21].
W obecnym konflikcie Osetyni, byli również wielokrotnie oskarżani przez Gruzinów o zdradę. Już w grudniu 1990 r. w Południowej Osetii zostały przeprowadzone wybory do Rady Wyższej republiki, które jednak władze w Tbilisi uznały za bezprawne i zlikwidowały autonomię utworzoną w 1922 r. W wyniku tego doszło do potyczek zbrojnych. Kolejna kością niezgody, stało się referendum z marca 1991 r., w którym mieszkańcy Południowej Osetii, głosowali wbrew Gruzinom za zachowaniem ZSRR. Obawiając się represji w okresie rządów Zwiada Gamsachurdii, do jesieni 1991 r. Południową Osetię opuściło 80 tys. Osetynów[22].
Wyniki referendum ze stycznia 1992 r. doprowadziły do kolejnych starć gruzińsko-osetyjskich. Przytłaczająca większość w referendum opowiedziała się za odłączeniem od Gruzji i przyłączeniem do Federacji Rosyjskiej. Dodatkowo w podejściu samego Kremla do sprawy konfliktu, dało się zauważyć wiele niejasności. W sprawie Południowej Osetii starły się ze sobą dwie koncepcje bezpieczeństwa Rosji na Kaukazie. Zarówno Jelcyn jak i Kozyriew optowali raczej za nienaruszalnością granic poradzieckich państw Zakaukazia, gdy tymczasem przewodniczący Rady Najwyższej Rusłan Chasbułatow, gotów był rozpatrzeć prośbę Południowej Osetii, o włączeniu jej do Rosji[23]. W wyniku dalszego rozprzestrzeniania się konfliktu i przy obawie włączenia się w konflikt Konfederacji (Górskich) Narodów Kaukazu, władze Gruzji i Rosji przyjęły porozumienie o utworzeniu trójstronnych sił wojskowych (Rosja, Gruzja, Osetia), które czuwałyby nad zachowaniem pokoju w republice. Wątpliwość strony osetyjskiej budziło jednakże to, że w składzie sił gruzińskich znajdowali się ci sami żołnierze, którzy wcześniej uczestniczyli w pacyfikacji i blokadzie ekonomicznej stolicy Południowej Osetii – Cchinwali. Choć Rosjanie w końcu nie zgodzili się na włączenie Południowej Osetii w skład Rosji, to jednak sprawa wyboru opcji „górskiej” (sojusz i współdziałanie z Konfederacją (Górskich) Narodów Kaukazu), bądź „rosyjskiej” przez Osetynów, w dalszym ciągu pozostaje otwartą. Choć 28 maja 1992 r. weszły w życie porozumienia dagomyskie w sprawie przerwania ognia w Południowej Osetii, lokalne potyczki trwały nadal, nawet prezydent Konfederacji Górskich Narodów Kaukazu – M. Szanibow zagroził, że wesprze Osetynów[24].
Oprócz groźby secesji Południowej Osetii i Abchazji, Gruzja zmuszona jest stawiać czoła także innym problemom etnicznym. Dotyczy to głównie terytoriów zamieszkanych przez mniejszość ormiańską, azerską, czeczeńską oraz terytorium Adżarii, położonym w południowo-wschodniej części kraju przy granicy z Turcją.
Powyższe konflikty zaprezentowane na przykładzie Gruzji, stanowią o cywilizacyjnych problemach tego młodego państwa. Duża liczebość etniczno-religijnych konfliktów, staje się poważnym wyzwaniem dla władz gruzińskich. Źródłem niestabilności Gruzji, wydaje się być jej północna granica, u których musi się ona borykać z wieloma problemami. Powołanie do życia Konfederacji (Górskich) Narodów Kaukazu, pretendującej na początku lat dziewięćdziesiątych nawet do samodzielności politycznej, musiało skomplikować wzajemne stosunki na obszarze całego Kaukazu. Boleśnie przekonała się o tym i Gruzja i Rosja, których interesy zresztą również stoją w sprzeczności. Przypatrując się skomplikowanej sytuacji wewnętrznej Gruzji, można zaryzykować twierdzeniem, iż wiele konfliktów toczących się w obrębie jej terytorium, a nawet poza nim, wypływa z dość wyraźnie umiejscowinych podziałów cywilizacyjnych, które właśnie przełożyły się na liczne konflikty. Nie oznacza to jednak, że konflikt karabaski i przedstawione wyżej konflikty w Gruzji, wyczerpują całkowicie długą listę napięć etnicznych na Zakaukaziu. Jest ich znacznie więcej, ale celem mojej pracy nie jest dokładna ich analiza, lecz bardziej wskazanie konkretnych przyczyn wybuchu napięć i konfliktów o charakterze etnicznym i cywilizacyjnym.
[1] A. Furier, Świadomość narodowo-historyczna środowiska akademickiego w Tbilisi „Sprawy narodowościowe” seria nowa, t. II (1993), z. 2(3), s. 171; A. Furier, Gruzja i Gruzini „Sprawy narodowościowe” seria nowa, t. II (1993), z. 2(3), s. 223. Za Almanachem Powszechnym z 1998 r. – ludność Gruzji liczyła 5,175 mln, a Gruzini stanowili 70 % ludności.
[2] Op. cit. s. 171.
[3] A. Kuchianidze, Ormianskije i azebejdżanskije mienszinstwa w Gruzji [w:] red. A. Małaszenko, B. Koppiters, D. Trenin, Etnicieskije i regionalnyje konflikty w Ewrazji (Kniga 1 – Centralnaja Azja i Kawkaz), Moskwa 1997, s. 171.
[4] Wbrew pozorom wzajemne relacje kościołów gruzińskiego i ormiańskiego, są dalekie zachowania normalności. Cytując za A. Furierem dowiadujemy się m.in., iż „Tadeusz Krusiński, spisując wrażenia z pobytu w XVIII wiecznej Gruzji pisał, że kapłani gruzińscy świętym obrządkom Ormian do tego stopnia złorzeczą, że pouczają swój lud, że jeśli komuś przechodzącemu obok świątyni Ormian cierń utkwi w stopie, to nie godzi się go wyjmować, ale raczej kulejąc należy iść dalej, aby nawet w ten sposób nie stwarzać pozorów, że oddaje się cześć świętym miejscom Ormian”. (Źródło: A. Furier – Polityczne i wyznaniowe oblicza Kaukazu [w:] Prace ofiarowane Profesorowi Jerzemu Wisłockiemu pod red. A. Bieniaszewskiego i R. T. Prinke – Biblioteka PAN i Centrum Elektronicznych Tekstów Humanistycznych 1998.
[5] A. Furier, Świadomość narodowo-historyczna środowiska akademickiego w Tbilisi……….s. 179.
[19] Konflikty w Czeczenii, Inguszetii i obu Osetiach – „Sprawy narodowościowe” – Seria nowa, t. III (1994), z. (5), s. 260.
[20] K. Dzebisashvili, The mass media….
[21] op. cit.
[22] W. W. Pokrowskaja, Nacjonalnaja doktrina Rosji, Moskwa 1994, s. 288.
[23] A. Popow, Zakaukazie: przetarg nieograniczony (Polityka Rosji na Kaukazie 1991-1995) „Eurazja” nr 1 (1996), s. 20.
[24] Konflikty w Czeczenii, Inguszetii i obu Osetiach
Opracowanie: Marcin Pietrzyk, 2001.
KONFLIKTY W GRUZJI- GRA MOCARSTW W REGIONIE obejmuje fragment rozdziału pracy magisterskiej pt. „Konflikty na obszarze Kaukazu w latach 90 XX stulecia – aspekt narodowościowy i religijny” (pod kierunkiem prof. Alicji Stępień), Łódź 2001.
ZOBACZ TAKŻE:
Uwarunkowania geopolityczne WNP. Perspektywy GUUAM