Control Room 1

Tematem niniejszego artykułu jest film „Control Room” opowiadający o wojnie w Iraku w 2003 roku na podstawie serwisów telewizji Al Dżazira. Film ten wyprodukowany w 2004 roku w Stanach Zjednoczonych przez egipską reżyserkę -Noujaim jest ważnym dokumentem nt. samej Al Dżaziry, zaprezentowania także drugiej strony konfliktu w Iraku.

Pierwsze kadry

Film rozpoczyna się prozaicznymi scenami: jakaś uboga antena satelitarna ustawiona na dachu domu w tle wschodu słońca, ktoś gra kostkami domina w jakimś barze. Tym niemniej film powoli i sugestywne wprowadza w atmosferę wojny, świata „the opinion and the other opinion”, jak zwykli mawiać o swoim logo producenci Al Dżaziry. Przez chwilę na czarnym ekranie pojawiają się białe napisy …. March 2003 …. The United States and Iraq are on the brink of war … Al JAzeera Satellite Channel will broadcast the war …. The Arab world watches … and waits ….

Rozmówcy Al Dżaziry

W filmie wzięło udział wielu rozmówców. Poniżej zamieszczamy nazwiska tych, którzy zostaną zarezentowani w pierwszej części opisu (jako oficjalni goście) : – Samir Khader- producent Al Dżaziry – Hassan Ibrahim- dziennikarz Al Dżaziry – Mohhamed Jasem- główny menager Al Dżaziry – Porucznik Josh Rushing – oficer mediów w CentCom (Central Command)- amerykańskiej bazy w Katarze – Abdallah Schleifer – analityk mediów – Eid Al- Shammre- korespondent Abu Dhabi Tv (ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich) – Joanne Tucker- menager serwisu internetowego AlJAzeera.Net

Arabowie na temat przyszłej wojny

W kolejnym fragmencie przemówienie George Busha przed rozpoczęciem operacji w Iraku zostaje skonfrontowane z opiniami Arabów z Doha siedzących w barze. Oto przykładowe z nich: „Amerykanie mówią o pokoju. Jakim pokoju ? Ludzie będą zabici i bombardowani różnymi rodzajami broni” …. „Arabowie nic nie mówią , niczemu się nie sprzeciwiają i śpią” …. „Czy ja mam prawo uderzyć ciebie i wyrzucić z domu ?” …. „Problem to nie Saddam” … „Powinniśmy modlić się za jego zwycięstwo ” …. „Saddam był zły kiedy napadł na Kuweit, ale teraz jest inny” …..

CentCom

W kolejnej scenie dziennikarz Al Dżaziry Hassan Ibrahim jedzie samochodem do – Centrum Mediów Koalicji (CentCom) usytuowanych niedaleko Doha. Tutaj swoje biura posiadają największe sieci telewizyjne jak: NBC news ( pokój 142), Fox News (141), BBC News (145), CNN (146) i „kontrowersyjna” Al Jazeera (116). Na potwierdzenie tego kiedy Hassan jedzie do CentCOm, ktoś do niego dzwoni, a Hassan odpowiada uśmiechając się : „I will not invilve Al JAzeera in anything. Dont worry”. W tym miejscu sugerowane jest, a zarazem przypomina się, że dziennikarze faktycznie sprawiali nieraz jakieś kłopoty. W dokumencie często zabiera głos także pułkownik armii amerykańskiej, wydelegowany jako łącznik mediów – Josh Rushing ( także autor książki Rushing Josh, In the Face of Al Jazeera, 2006). W pierwszej scenie mówi o wolności dla Iraku. Wspomina, że nie ma wciąż dokładnych informacji, gdzie przebywa Saddam Hussein, ale na pewno zostanie szybko odnaleziony.

Naloty i pierwsze reakcje

Raptownie rozpoczynają sie 48 godzinne naloty amerykańskie na Bagdad, w biurze Al Dzaziry na ekranie każdego monitora wybuchają bomby. Momentalnie pojawia się problem pokazywania drastycznych scen z wojny (jak rannych dzieci ze szwami w szpitalach) mające sugerować winy Amerykanów. W kadrach wypowiedzi pokojowe Donalda Rumsfelda i George Busha są konfrontowane ze zdjęciami wojny (choć głównie są to zdjęcia negatywne dla kalicji) jak patrolowanie ulic, ostrzał na przedmieściach i w samym centrum, przeszukiwanie irackich domów, wiązanie cywili przez żołnierzy. Jednym słowem mamy powtórkę z Wietnamu. Żadnych pozytywnych kadrów pod adresem amerykańskich i brytyjskich żołnierzy. Żadnych wiwatów na ulicach na część Amerykanów. Wprost przeciwnie- demonstracje- ludzie palą amerykańską, brytyjską i izraelską flagę (wykszykiwane słowa to- „Hey, najeżdzcy !”). Jednym słowem może się wydawać, że ludzie albo kochają Saddama Husseina, albo nienawidzą jednych i drugich. Ale jedno jest pewne: w tej wojnie Al Dżazira jest po stronie Iraku. Ale jakiego Iraku? Ludu irackiego? Partyzantów ? Reżimu S. Husseina ? Na to pytanie już trudniej odpowiedzieć.

Kontrowersyjne zdjęcia

Z drugiej strony zostaje poruszona także sprawa pokazywania kontrowersyjnych zdjęć przedstawiających zabitych brytyjskich żołnierzy w Iraku. Brytyjski oficer na łamach mediów ostro domaga się zaprzestania tego w przyszłości, chociażby ze względu na dobro rodzin zabitych. Z kolei prowadząca serwer ALJazeera.Net Joanne Tucker mówi, że to normalne kiedy na wojnie ktoś ginie i pyta się o obiektywizm amerykańskich mediów.

Ranni amerykańscy żołnierze w Iraqi Tv

Podobny wymiar miało pokazanie amerykańskich rannych żółnierzy w prokoalicyjnej Iraqi Tv jako programu retransmitowanego przez Al Dżazirę. Pytani ranni odpowiadali na pytania Iraqi Tv z jakich są stanów, że przyjechali wykonywać jedynie rozkazy, mając wyraźnie wystraszone miny, jednym słowem był to ludzki obraz tych żołnierzy. Hassan Ibrahim jednak sarkastycznie odnosi się do tego reportażu pytając o Guantanamo Bay i bombardowane irackie mista.
CDN.

Opracowanie: Marcin Pietrzyk