Korzenie chrześcijan na Bliskim Wschodzie

Korzenie chrześcijan na Bliskim Wschodzie

 

Chrześcijanie na Bliskim Wschodzie, głównie w krajach arabskich, stanowią znaczny odsetek ludności. Przykładowo w Egipcie jest ich około 10 proc., zaś w Syrii przed Wiosną Arabską było około 5 proc. Generalnie jednak ich liczba w ogólnym udziale ludności stale maleje, ponadto trudno o poprawne statystki[1]. Przykładem może być Jordania, gdzie od XIX wieku do dnia dzisiejszego liczba chrześcijan stale się zmniejsza. W XIX wieku stanowili oni kilkanaście procent mieszkańców tego regionu[2].

Przyczyny zmniejszania się ludności chrześcijańskiej w krajach arabskich wynikają z faktu emigracji do krajów zachodnich, bądź spadku liczby urodzin. Część chrześcijan skłania się także do przejścia na islam, bowiem często zapewnia to lepszą sytuację na rynku pracy, bądź jest wynikiem małżeństw mieszanych (muzułmanów z chrześcijankami).

Kolejny ważny aspekt wpływający na pozycję arabskich chrześcijan to kwestia postrzegania roli chrześcijaństwa w rozwoju społeczeństw bliskowschodnich[3].

W ramach Bliskiego Wschodu rozwijają się trzy główne religie, bądź ich odłamy: jest to islam, chrześcijaństwo, judaizm. Każda z tych trzech religii monoteistycznych zapisała się w świadomości ludzi jako element wpływu poszczególnych cywilizacji, czy państw. W przypadku judaizmu było to państwo Dawida i Salomona. Chrześcijaństwo rozwijało się na bazie kultury grecko-rzymskiej, zaś islam w oparciu o kulturę arabską. To zestawienie jest dosyć umowne (przykład prześladowanych chrześcijan w Imperium Rzymskim), to jednak wskazuje na pewne rozgraniczenie na linii cywilizacji, państw w czasach historycznych. Wspomniane trzy religie cechuje wiele rozbieżności, ale też posiadają ważne cechy wspólne, do których możemy choćby zaliczyć koncepcję Mesjasza (w przypadku islamu odpowiednikiem Mesjasza jest Mahdi).

W historii starożytnej monoteizm stopniowo wypierał kulty politeistyczne, poczynając od 1 tysiąclecia pne. Początki właściwego judaizmu kojarzone są z osobą Mojżesza oraz przykazaniami na górze Synaj (obecny Egipt). Jednakże początków monoteizmu trudno dokładnie określić. Sam Abraham uważany za ojca tych trzech religii urodził się w południowej Turcji, a znaczą część życia spędził w chaldejskim Ur (obecny Irak), zanim przeniósł się do Palestyny. Podobnie muzułmanie, którzy negują okres przed pojawieniem się islamu i nazywają ten okres „dżahilija ” ( tj. okresem „nieświadomości i ciemności”), skłonni są uznawać świątynię, ustawioną wcześniej na miejscu al-Kaby w Mekce, jako pierwszą monoteistyczną świątynię na świecie. Niektórzy badacze dopatrują się w wierzeniach przedmuzułmańskich Arabów na Półwyspie Arabskim już pewnych elementów monoteizmu, to jednak mogło to być związane z wpływami judaizmu oraz chrześcijaństwa, które były znaczne w tym czasie.

Problemem chrześcijańskich Arabów może być fakt, iż sama religia chrześcijańska często wiązana jest ze wspomnianym dziedzictwem grecko-rzymskim. Z drugiej strony łączenie chrześcijaństwa na Bliskim Wschodzie tylko z ludnością arabską pozostaje błędem. Przykładowo rodowód etniczny Ormian, czy Asyryjczyków jest odmienny. Nawet w przypadku Koptów ich pochodzenie pozostaje dyskusyjne, bowiem jak sami uważają, ich rodowód sięga czasów rdzennych Egipcjan (czyli jeszcze okresu przed podbojami Persów, Greków, czy Arabów). Według tradycji pochodzenia krzyża, czyli znaku identyfikującego chrześcijan, to także prastary symbol religijny starożytnych Egipcjan. Sami faraonowie doświadczali czci boskiej, choć system religijny cechowało wielobóstwo (przykład boga Ra, bogini Izydy i innych). Chrześcijaństwo w dobie swojego rozwoju zapożyczało wiele elementów charakterystycznych dla innych kultur (głównie na bazie judaizmu), podobnie było później z islamem. Tym niemniej korzenie arabskie, także w szerszym ujęciu semickie dotyczące rozwoju chrześcijaństwa, pozostają bardzo istotne. Według pewnych przekazów nawet prorok Mahomet w życiu codziennym znał chrześcijan, a w pewnym okresie życia nauki mógł pobierać od chrześcijańskiego mnicha nestoriańskiego[4].

W początkach chrześcijaństwa dużą rolę odegrała także kultura aramejska, szczególnie chodzi o język. Tym językiem zdaniem badaczy w życiu codziennym posługiwał się Jezus. Co ciekawe w Syrii do tej pory istnieje kilka wiosek ukrytych w górach (niedaleko Damaszku), gdzie ich mieszkańcy posługują się tym językiem (przykład słynnej miejscowości Maaloula). Choć rozwój globalizacji (choćby wcześniejsze powstawanie infrastruktury turystycznej, czy obecna wojna domowa), stanowi duże zagrożenie dla zachowania językowej odrębności dla tych wiosek, nawet ich egzystencji.

Czasy Jezusa to także schyłek świetności języka aramejskiego, który wcześniej tak rozpowszechnił się na Bliskim Wschodzie po podbojach asyryjskich. Dlatego przetrwanie tego języka w wąskim otoczeniu w warunkach, kiedy już praktycznie od 2 tysięcy lat nie był w użyciu, tym bardziej budzi nasze zdziwienie. Nośnikiem tego języka pierwotnie były koczownicze plemiona semickie, żyjące na zachód od Mezopotamii w obrębie Pustyni Syryjskiej. Niewykluczone, iż w tym czasie przenikały na te tereny koczownicze plemiona z Półwyspu Arabskiego. Schemat podbojów Mezopotamii podobnie wyglądał w przypadku koczowniczych plemion Akadów i Amorytów[5] (także semickich, podobnie zamieszkujących pogranicze Pustyni Syryjskiej i Półwyspu Arabskiego). Ten sam schemat podboju Mezopotamii zostanie powtórzony w VII w ne przez muzułmańskich Arabów.

Korzenie chrześcijaństwa identyfikowane pozostają powszechnie tylko z regionem Palestyny, co nie jest do końca prawdą. W czasach Jezusa, czy bezpośrednio po jego śmierci nikt nie był jeszcze świadomy faktu powstawania nowej religii, zaś kwestia rozbudowy sakralnej to jeszcze sprawa odległa. Zresztą podobnie wyglądała sytuacja z podbojami muzułmańskimi w VII w, bowiem fakt krystalizowania się nowej religii nie był oczywisty, nawet dla samych muzułmanów. Oddziały kalifa Omara powszechnie były początkowo nawet identyfikowane z odłamem chrześcijańskim, aniżeli nową religią.

Podobnie wyglądała sprawa z chrześcijaństwem, dla którego istotny impuls dla rozwoju odegrała m.in. Syria. To w tym regionie w języku syriackim odprawiona została pierwsza msza święta. Podobnie po raz pierwszy w chrześcijaństwie wybudowano nagrobek i miejsce kultu dla świętej Tekli, która pochodziła z Syrii. Sam święty Paweł, który w wielkim stopniu przyczynił się do rozpowszechnienia chrześcijaństwa pochodził z Tarsu, czyli miasta pozostającego pod bezpośrednim wpływem syryjskiej Antiochii, stolicy prowincji. Zresztą jego przełomowy zwrot w życiu, czyli przyjęcie chrześcijaństwa dokonało się także w Syrii, czyli pod Damaszkiem. Rejon syryjski pozostawał także znaczący w pierwszych wiekach chrześcijaństwa jeśli chodzi o rozwój kultu monastycznego. Najsłynniejszą bodaj postacią był mnich Szymon Słupnik (389-459), który zapoczątkował ruch tzw. stylitów. W ciagu 39 lat spędził on życie na szczycie 3 kolumn. Miejsce to w Syrii jest znane dziś pod nazwą Qal`at Sim`an (niedaleko Aleppo).

Opracowanie: Marcin Pietrzyk

Data pierwszej publikacji (Masovia Global): 11 marca 2012

Bibliografia:

-red. A. Kapiszewski, Świat arabski w procesie przemian, Kraków 2008, ss. 385.

-E. C. Blake & A. G. Edmonds, Biblical Sites in Turkey, Mayis 2005.

-El Hassan bin Talal, Christianity in the Arab world, RIIFS, London 1995.

-H. Donner, The Mosaic Map of Madaba, The Netherlands 1992.

-red. K. Doungian, The Armenian Apostolic Church of the Forty

Holy Martyrs, Aleppo 2000.

-K. Gawlikowska, Sztuka Mezopotamii, Warszawa 1975.

-K. Kościelniak, Arabia starożytna – Chrześcijaństwo w Arabii do Mahometa (t. 1) [w:] XX wieków chrześcijaństwa w kulturze arabskiej, Kraków 2000.

-red. M. Dziekan, I. Kończak, Arabowie, Islam, Świat, Łódź 2007, ss. 697.

-R. E. Keriaky, Maaloula (history & ruins), 1996.

-Shawqi Sha`ath, Qal`at Sim`an (and other sites)

-Shrine of Saint Paul on the Walls, Melkite-Greek Catholic Patriarchate, Damascus.

-The Holy Land (short illustrated guide), Jerusalem 1966.

Przypisy:

[1] Choćby w Egipcie, gdzie oficjalne i kościelne dane różnią się znacznie. Władze kościelne wspominają niekiedy nawet o 18 proc. chrześcijan w społeczeństwie egipskim.

[2] Choć należy pamiętać, iż w okresie ottomańskim tereny te pozostawały słabo zaludnione. Jak wspomina Bartosz Wróblewski w swoim artykule w okresie mandatowym (czyli bezpośrednio po zakończeniu I wojny światowej) ludność Transjordanii liczyła zaledwie 200 tys. Stanowiło to 10 proc. ludności obecnej stolicy Jordanii – Ammanu. W tamtym okresie, czyli około 1921 r., Amman liczył 2-3 tys. mieszkańców. (B. Wróblewski, Transjordania – państwo Abd Allaha. Ambicje władcy i rzeczywistość (1921-1947) [w:] Arabowie, Islam, Świat, Łódź 2007, s. 434.

[3] Przy okazji warto zaznaczyć, iż istnieją zasadnicze rozbieżności nad ustaleniem właściwej mapy geograficznej, opisującej region Bliskiego Wschodu. Zasadniczo region ten obejmuje tereny, będące pod wpływem kultury arabskiej (czyli od Maroka po Irak, łącznie z Półwyspem Arabskim). Jednakże skomplikowana historia tego regionu, często sztuczne granice polityczne powodowały, że często zalicza się także do Bliskiego Wschodu Turcję, bądź Iran. Zaś zasadniczym trzonem Bliskiego Wschodu od wieków pozostawały kraje Lewantu (obecna Syria, Liban, Jordania, Izrael i Autonomia Palestyńska, także fragmenty Egiptu i Turcji), bądź kraje tzw. Żyznego Półksiężyca (główne spoiwa to Syria, Irak, Liban, Palestyna, Egipt). W wypadku ojczyzny Arabów będą to kraje Półwyspu Arabskiego. W innym ujęciu region B. Wschodu zamieszkiwany jest przez ludy semickie (np. Arabów, Żydów), zaś do ważnych przedstawicieli tego regionu zaliczamy także Ormian, Asyryjczyków, Kurdów, czy inne narodowości.

[4] K. Kościelniak, Arabia starożytna – Chrześcijaństwo w Arabii do Mahometa (t. 1) [w:] XX wieków chrześcijaństwa w kulturze arabskiej, Kraków 2000.

[5] Słynnym przedstawicielem plemienia Amorytów był władca Mezopotamii – Hammurabi.